Chcesz zobaczyć białe noce, leć do Sankt Petersburga.

sankt petersburg lotyZjawisko Astronomiczne zwane białą nocą, występuje tylko i wyłącznie na dużych szerokościach geograficznych, przekraczających 55 stopni. Polega na tym, że przez pewną stałą część roku, w nocy nie panują ciemności, tylko jest półmrok, zmierz nie przechodzi w noc tylko od razu w świt. Podczas wspomnianych białych nocy występuje zjawisko rozproszenia światła w górnych warstwach atmosfery, ponieważ słońce zbyt płytko chowa się za horyzontem.
Białe noce obserwuje się z reguły wiosną i latem w pobliżu kół podbiegunowych oraz w strefach podbiegunowych. To zjawisko jest często wykorzystywane do przyciągnięci turystów, którzy np. lecą do Sankt Petersburga żeby poczuć na własnej skórze brak nocnych ciemności. W tym mieście podczas idealnej czyli bezchmurnej pogody, można bez problemów czytać książki nawet w nocy. W Petersburgu ulice są zawsze pełne mieszkańców i turystów, brak nocnych ciemności sprawia, że miasto tętni życiem prawie 24 godziny na dobę, przyjezdni celowo zarywają noce, żeby móc zobaczyć jak w cudowny i urokliwy sposób zmierzch przechodzi w świt.
Kupując bilety lotnicze do Sankt Petersburga, szczególnie warto przylecieć tu gdy białe noce przeżywają apogeum, które przypada na okres pomiędzy 11 czerwcem i 2 lipcem. W tym czasie na ulicach i pobliskich wzgórzach roi się od fotografów, którzy wyczekują żeby uchwycić piękno trzystuletnich zabytków skąpanych w porannych, różowych promieniach wschodzącego słońca.
Lecąc do Sankt Petersburga w okresie białych nocy, nie jest jednak tak kolorowe jak może się wydawać na pierwszy rzut oka. Krótki pobyt raczej nie daje żadnych powodów do niepokoju, ale dłuższy może powodować bezsenność. Nasz organizm produkuje melatoninę, czyli związek chemiczny, koordynujący nasz zegar biologiczny, regulujący nasze uczucie senności. Nasz organizm reaguje na światło, jeśli jest ciemno produkuje ten związek i powstaje u nas poczucie senności, jeśli jednak będąc w Sankt Petersburgu występują białe noce, nasz organizm z powodu braku ciemności nie produkuje melatoniny, w efekcie nie wywołując u nas potrzeby snu. Oczywiście po kilkunastu godzinach bez snu inne mechanizmy naszego ciała zmuszą nas do zmrużenia oczu, ale na dłuższą metę, zanim się przyzwyczaimy, będzie to dla nas bardzo meczące i możemy odczuwać duży dyskomfort.